Kakao, maliny i kokos to moje ulubione połączenie. Bardzo kruche ciasto, słodka masa kokosowa i kwaśne maliny tworzą idealną kompozycję na każdą okazję. Dodatkowo prezentuje się wspaniale. Warto spróbować!:)
Ciasto:
- 380 g mąki pszennej
- 20 g kakao
- 6 żółtek
- 180 g cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 200 g masła
Masa kokosowa:
- 6 białek
- 210 g cukru
- cukier wanilinowy
- 2 budynie śmietankowe
- 160 g wiórków kokosowych
- 200 ml śmietany 30%
Dodatkowo:
- maliny
- cukier puder do posypania
Mąkę przesiać z kakao i proszkiem do pieczenia. Dodać masło, cukier i żółtka i zagnieść ciasto. Podzielić na dwie części- większą wylepić formę wyłożoną papierem do pieczenia i odstawić w chłodne miejsce, a resztę włożyć do zamrażarki.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Partiami dodawać cukier i cukier wanilinowy do powstania gęstej i lśniącej masy. Następnie dodać wiórki kokosowe i budynie. Śmietanę ubić na sztywno i delikatnie połączyć z białkami.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Przygotowana masę kokosową wyłożyć na chłodne ciasto. Następnie równomiernie rozłożyć maliny. Resztę ciasta wyjąć z zamrażarki i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Wstawić do piekarnika na około 45 minut. Ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem.
źródło: bakeandtaste.blogspot.com