Ciasto niby wieloskładnikowe, ale proces tworzenia nie zajmuje zbyt wiele czasu. Warto się pokusić o przygotowanie tego placka, jest idealne do popołudniowej kawy czy herbaty, o czym sama się przekonałam:). Ciasto pod spodem kakaowe, na wierzchu tradycyjne, przełożone delikatnym kremem o mocno wyczuwalnej nucie kokosa i śliwkami, które dodają mu miłego owocowego akcentu i lekkiego „pazura”!:). Słodycz masy przełamana kwasowością śliwek – to jest to:). Polecam!
Składniki:
Ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka cukru
- 7 żółtek
- 2 białka
- 200 g masła
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa kokosowa:
- 5 białek
- 3/4 szklanki cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 100 g wiórków kokosowych
Dodatkowo:
- śliwki
Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę. Następnie pojedynczo wrzucamy żółtka. Na końcu wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Dzielimy na pół. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę i dodajemy do jednej części ciasta. Do drugiej wsypujemy kakao. Mieszamy i odstawiamy.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Stopniowo dodajemy cukier do powstania gęstej i lśniącej masy. Wsypujemy mąkę ziemniaczaną, kokos i całość mieszamy łyżką do połączenia.
Śliwki kroimy na pół.
Ciasto kakaowe rozsmarowujemy w blasze. Dalej wykładamy masę kokosową. Na niej układamy śliwki skórką do dołu, lekko dociskając. Na końcu kładziemy jasne ciasto (można robić gęste kleksy lub spróbować lekko je rozsmarować na całości). Pieczemy około 40 minut w 180 stopniach. Studzimy i posypujemy cukrem pudrem.
Źródło: knedelka.blogspot.com