Przyszedł czas na idealnie, okazjonalne kruche babeczki. Są doskonałym słodkim dopełnieniem każdej dobrej imprezy czy spotkania w większym gronie:) Spody wypełnione kremem budyniowym są delikatnie i słodkie. Świeżości dodają owoce, w moim wypadku to winogrona i mandarynki. Całość wykończona jest galaretkami w różnych smakach i kolorach. Wygląda i smakuje obłędnie, więc warto włożyć trochę pracy i przygotować te małe przyjemności:)
Składniki:
Ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- 5 żółtek
- 3 łyżki cukru pudru
- 250 g masła
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Krem budyniowy:
- 750 ml mleka
- 2 budynie waniliowe
- 4 łyżki cukru
- 250 g masła
Dodatkowo:
- owoce, np. winogrona, mandarynki
- 3 różne galaretki, np. cytrynowa, agrestowa, wiśniowa
Składniki na ciasto zagniatamy. Odkładamy do lodówki na około 30 minut. Foremki na babeczki smarujemy masłem i wylepiamy je ciastem, nie za grubo. Nakłuwamy widelcem i pieczemy około 15 minut w 180 stopniach do zarumienienia. Studzimy i wyciągamy z formy.
500 ml mleka zagotowujemy z cukrem. W reszcie rozprowadzamy budynie. Do gotującej się masy wlewamy przygotowaną mieszankę i tworzymy gęsty budyń. Studzimy całkowicie. Masło miksujemy na puch. Partiami dodajemy budyń.
Galaretki rozpuszczamy w jednej szklance wody. Odstawiamy do wystudzenia. Czym bardziej będzie tężeć, tym częściej mieszamy, aż powstaną grudki.
Przygotowujemy owoce do wyłożenia.
Babeczki wypełniamy kremem, układamy owoce i galaretki we wszystkich kolorach. Wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia. Wyjmujemy wcześniej przed podaniem.
Źródło: własne