Puszyste ciasto ze słomkami ptysiowymi

Dzięki współpracy i niezwykłej uprzejmości firmy Brześć, otrzymałam wiele ich cudownych produktów. Jednym z nich i chyba najbardziej popularnym są właśnie słomki ptysiowe. Same w sobie są niezwykle kruche, lekko słodkie za sprawą gruboziarnistego cukru, a co najważniejsze – niezwykle wciągające. Dlatego też ciasto z ich użyciem też takie musi być!:) W tę jesienną słotę powstało ciasto biszkoptowe z dwoma puszystymi kremami – czekoladowym i śmietankowym. Na wierzchu oczywiście słomki, obficie polane gorzką czekoladą. Bardzo polecam wypróbować przepis. Wypiek przyciąga wyglądem, a i jego smak jest zachwycający!:)

Składniki:

Biszkopt:

  • 3 jajka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka soku z cytryny

Krem czekoladowy:

  • 60 g gorzkiej czekolady
  • 300 g śmietany 30%
  • śnieżka
  • 2-3 łyżeczki żelatyny

Krem śmietankowy:

  • 500 ml śmietany 30%
  • śnieżka
  • 3 łyżeczki żelatyny

Dodatkowo:

  • 1 opakowanie słomek ptysiowych
  • gorzka czekolada
  • 1 łyżeczka masła
  • 2 łyżki mleka

Białka oddzielić od żółtek. Ubić na sztywno ze szczyptą soli. Stopniowo dodawać cukier, cały czas miksując. Następnie wrzucić żółtka. Na końcu dodać mąkę, proszek do pieczenia i sok z cytryny. Całość delikatnie wymieszać i wstawić na około 20 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Ostudzić.

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Przestudzić. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wody. Odstawić do lekkiego stężenia. Śmietankę ubić ze śnieżką. Wlać czekoladę, a następnie żelatynę. Wyłożyć masę na biszkopt i wstawić w chłodne miejsce.

Przygotować krem śmietankowy. Żelatynę również rozpuścić w niewielkiej ilości wody. Śmietankę ubić ze śnieżką i dodać tężejącą żelatynę. Ponownie krem wyłożyć na ciasto.

Na wierzchu ułożyć jedna obok drugiej słomkę ptysiową. Czekoladę rozpuścić z masłem. Na końcu wlać mleko i wymieszać do uzyskania jednolitej i gładkiej konsystencji. Lekko wystudzoną czekoladą oblać ciasto, tworząc fikuśne wzorki.

Wstawić w chłodne miejsce na kilka godzin.

Źródło: własne

Autor

marlena

Mam na imię Marlena. Jestem amatorką wypieków. Ciągle tworzę coś nowego, często bez okazji, by oderwać się od rzeczywistości i sprawić przyjemność najbliższym. Na tym blogu znajdą się zarówno wypieki, którymi częstuję na co dzień rodzinę i znajomych, jak również wiele tematycznych, związanych z różnymi okazjami i okolicznościami. Każdy znajdzie coś dla siebie. Od małych ciasteczek, po bułki, desery i duże blachy ciast. W tworzeniu bloga pomaga mi młoda i utalentowana Patrycja, która sprawia, że wypieki wyglądają tak samo dobrze na zdjęciach, jak w rzeczywistości:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *