Deficyt malin w tym roku sprawił, że niewiele udało mi się zrobić słodkich wypieków z tych owoców. Jak już uzbierałam odpowiednią ilość, postanowiłam wykonać ciasto z musem i śmietanką na zimno. Niezwykle puszysty i miękki biszkopt czekoladowy połączony z musem malinowym i słodką śmietanką to nie lada gratka dla amatorów słodkich wypieków. Polecam!:)
Składniki:
Biszkopt:
- 3 jajka
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mleka
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 tabliczki gorzkiej czekolady
- 1/2 szklanki oleju
- 1 szklanka śmietany 18%
- 1/2 szklanki kakao
Mus malinowy:
- 500 g malin
- 2 galaretki malinowe (lub truskawkowe)
- 1 szklanka wody
Masa śmietankowa:
- 500 ml śmietany 30%
- śnieżka
- 3 łyżeczki żelatyny
Dodatkowo:
- biszkopty
- gorzka czekolada
Mleko z czekoladą podgrzewamy i odstawiamy do wystudzenia. Jajka ucieramy z cukrem na puszysty krem, dodajemy olej i śmietanę. Przestudzoną mieszankę wlewamy. Na końcu wsypujemy mąkę z proszkiem, sodą i kakao. Pieczemy około 30 minut w 160 stopniach.
Galaretki rozpuszczamy w 1 szklance wody. Odstawiamy do lekkiego stężenia. Maliny blendujemy na gładko. Następnie dodajemy przygotowane galaretki i wstawiamy całość do lodówki, by nieco zgęstniała.
Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości wody. Śmietankę ubijamy na sztywno ze śnieżką. Dodajemy ostudzoną i tężejącą żelatynę.
Na biszkopt wykładamy mus malinowy. Układamy biszkopty jeden obok drugiego. Rozprowadzamy na wierzchu masę śmietankową i całość posypujemy pozostałą startą gorzką czekoladą.
Źródło: przyslijprzepis.pl